Surowo mnie dziewczyny potraktowały...
Oj surowo ;)
Ale tak już bywa, gdy się nagle trafi jako polski debiutant w sam środek sporej grupy uznanych, sławnych i popularnych zagranicznych autorów.
Mam nadzieję, że fakt iż mogłam z nimi porozmawiać, a moi zagraniczni koledzy po piórze - nie bardzo, wpłynął pozytywnie :)
Tu chyba najtaniej kupicie Eperu... Polecam.
A tu książkę można kupić w Bielsku-Białej (moje okolice)
Tu jeden z moich "Patronów" ;) czyli granice.pl - wraz z uzupełnianym na bieżąco wykazem gdzie i za ile można nabyć Eperu.
Na ten moment 6/6 piór ;)
Oby ten wynik utrzymał się na stałe...
Patronat secretum.pl :)
I jeszcze coś dla ducha :) czyli śliczna kotka Czarna (już za tydzień będziecie mogły ją poznać).
Rysunek wykonała Wioletta Gaszka.
Pozdrawiam :)
Witam :) Kompletnie nie wiem jak zacząć, a musi Pani wiedzieć, że często mi się to nie zdarza :) Przyznam się szczerze, że nie czytuję polskich autorów. Dlaczego? Nie wiem. Może dlatego, że na naszym rynku królują zagraniczne książki i mam już swoich ulubionych autorów, których uwielbiam z całego serca. Nigdy nie zwracałam uwagi na książki pisane przez Polaków, aż do teraz. Przez przypadek trafiłam na Pani bloga i zdziwiłam się, że trafiłam na bloga pisarki :) Postanowiłam dowiedzieć się trochę więcej na temat Pani twórczości i zaczęłam myszkować po internecie. Przeczytałam fragment "Eperu" umieszczony na facebooku i byłam pod wrażeniem. Jak na debiut zapowiada się ciekawie :) I ta ilość stron... jak dla mnie bomba - kocham grubaśne tomy :) Życzę Pani powodzenia i mocno trzymam kciuki. Proszę nie przejmować się krytyką, my Polacy tak mamy - cudze chwalimy, a swego nie znamy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Detektywie Książkowy dziękuję za pierwszy komentarz na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńPragnę Cię jakoś uhonorować - bo i okazja szczególna. Proszę o kontakt na moim fanpage :) Myślę, że uda mi się odwdzięczyć. Pozdrawiam.